Czekam na... ;)



Zanim przejdę do tematu opowiem Wam o tym, co się u mnie działo przez ostatnie dwa miesiące. Nie, nie ma tego wiele ;) Dni pracowite, nie powiem, ale i przyjemne. Nieźle spędziłam ten czas, ale skłamałabym, gdybym napisała, że nie cieszę się powrotem do domu i leniuchowaniem ;)

Przez ten czas wypociłam trzy opowiadania, które obecnie sobie leżą i dojrzewają. Zakupiłam mnóstwo książek na wyprzedażach. Jestem zwarta i gotowa, by wrócić do swojej ukochanej rutyny ;)

I mimo, że obkupiłam się tak bardzo, że musiałam zrobić porządne przeksiążkowanie na półkach, to jest kilka książek, na które czekam. Wiem, wiem - nigdy nie tworzyłam list z zapowiedziami książkowymi, ale tym razem mam powód, by o tym pisać. Na poniższe książki naprawdę, ale to naprawdę niecierpliwie czekam ;)


Premiera 24.09.2013, jednak do mnie... już leci :) 
 Na recenzję jednak będziecie musieli zaczekać do dnia premiery ;)

Kolejne książki, których wypatruję, to:


jestem w trakcie czytania "Wojny Zombie" Brooksa i póki co jestem zachwycona. Zresztą, wiecie doskonale, jak bardzo kocham zombie.


 "Zombie survival" musi się znaleźć na mojej półce!



...i skoro już jesteśmy w temacie około-zombiastycznym...



Ogromnie mnie cieszą wrześniowe premiery! Wreszcie... coś dla mnie ;)


A wy? Czekacie na którąś z powyższych książek? ;) 

Komentarze

  1. Autobiografia Kuby Rozpruwacza? To brzmi ciekawie.

    Brakowało mi Ciebie i tych Twoich zombie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie nad tym rozkminiałam. Autobiografia, hm. Nie lepiej biografia, pisana w pierwszej osobie? Takie to ździebko mylące. Może wreszcie po 125 latach doszli do tego, kim był Jack the Ripper a my nie wiemy ;)

      A mi brakowało Ciebie! :P

      Usuń
  2. Nową książkę Kinga mam w planach. Na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Po nową książkę Kinga pobiegnę z wywieszonym jęzorem i wszystko inne poleci w kąt :) Ale poszukam czegoś innego zamiast zombistycznych klimatów :p

    OdpowiedzUsuń
  4. "Doktor sen" obowiązkowo! może sobie sprawię taki prezencik na urodziny bloga :D
    a ostatnio zaczęłam się nie wiem czemu interesować Kubą Rozpruwaczem (głównie dzięki stałym wzmiankom w dziele Christie), przeczytałam calutki artykuł na wikipedii o nim, więc jeśli uda mi się dorwać książkę, to naprawdę baaardzo chętnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem tylko, na ile ta książka jest wiarygodna ;) Polecam Ci fabularyzowany film o Kubie R "Jack the Ripper: In hell" czy jakoś tak, z Johnnym Deppem w każdym razie. Niezły.

      Usuń
  5. Tak przed premierą dostać nową książkę Kinga? Nie masz za dobrze? ;) Tak na marginesie przeczytałam w końcu "Joyland", zaskoczyła mnie ta powieść, ale w pozytywnym znaczeniu, taka dość nietypowa jak na Kinga, jednak czytało się bardzo dobrze. :) Poza tym ta autobiografia Kuby Rozpruwacza mnie zaintrygowała, tę książkę chętnie bym przygarnęła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sesese ;) Ma się wtyki ;) Tak, Joyland jest bardzo nietypowa, ale pozytywnie inna. Ciekawe, co z tym Kubą - WAB raczej shitu nie wydaje, ale zobaczymy ;)

      Usuń
  6. Autobiografia Kuby Rozpruwacza faktycznie nieźle brzmi. Witaj z powrotem! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. "Autobiografię Kuby Rozpruwacza" chętnie bym przeczytała, podobnie "Doktora sen" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czekam na wszystkie książki z zombie! Uwielbiam je :D Czekam też na kolejny sezon serialu The Walking Dead, ale to niestety jeszcze nie wrzesień :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety tym razem żadna książka mnie nie zaciekawiła. Miałam wziąć najnowszego Kinga, ale chyba jednak nie wezmę, bo, jak do tej pory nie zachwyciłam się jego twórczością (wprawdzie czytałam tylko 3 książki tego autora, ale mimo wszystko).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że się zawiodłaś parę razy. Mimo wszystko radzę dać Kingowi szansę ;)

      Usuń
  10. Po Kinga trzeba zaiwaniać do Empiku i to jak najszybciej :D "Autobiografia Kuby Rozpruwacza" <3! Tę książkę też muszę mieć!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czekam na żaden z tych tytułów, ale cieszę się, że wróciłaś:) komu miałabym robić na złość i podrzucać kolejne tytuły kryminalne do kupienia:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Sama czekam na "Zombie survival", a "World War Z" już dawno za mną... Ale o "Apokalipsie Z" nie miałam pojęcia...
    Ehhh... i weź tu ograniczaj wydatki na książki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yhy, mam to samo. Mój portfel piszczy. Ale zombiaki są tego warte;)

      Usuń
  13. Jesteś pewna, że nie masz wśród przodków żadnego mordercy ani zombie? Twoje upodobania zaczynają się robić makabryczne i lekko niepokojące...
    "Doktor sen" to dla mnie tytuł jesieni, poza nowym Nesbo oczywiście. Oby okazał się bardziej kingowski od "Joylandu"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm, z tego, co wiem, to płynie we mnie krew szlachecka. A jak to było, to każdy wie ;) Elżbieta Batory, takie tam... ;) Moje upodobania się nie robią, one już takie były od zawsze, tylko je ukrywałam dla dobra sprawy :P
      Ach, nowy Nesbo. Ciekawe, kiedy w Polszy się pojawi.

      Usuń
  14. "Doktor sen" - spodziewałem się tego po Tobie :P
    Z przyjemnością przeczytałbym wszystkie, aczkolwiek najmniej wiary pokładam w literackie umiejętności Roba Zombie :D No cóż - poczekamy i zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. Ale zwróć uwagę na drugie nazwisko, małym druczkiem - podejrzewam, że Rob Zombie tylko sygnuje książkę swoim nazwiskiem ;) Coś jak duet Kirkman + Bonansinga. Z chęcią się przekonam, czy dał radę ;)

      Usuń
  15. Widze, że jesteś zagorzałą fankom zombie, to tak jak ja! Mam nadzieje, ze dzieki twoim recką przeczytam jakąś interesujaca ksiazke o tych stworkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja mam nadzieję, że pomogę komuś w wyborze lektury ;)

      Usuń

Prześlij komentarz